Oceń 1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek [8]
Loading...
3242
Żółwie – Artykuły

Żywienie żółwi lądowych z basenu Morza Śródziemnego

Podziękowania dla serwisu Tortoise Trust za udostępnienie materiału do tłumaczenia i możliwość opublikowania go w polskim internecie.
Podziękowania dla serwisu Tortoise Trust za udostępnienie materiału do tłumaczenia i możliwość opublikowania go w polskim internecie.

Żywienie żółwi lądowych z basenu Morza Śródziemnego – kilka podstawowych wskazówek umożliwiających stosowanie zdrowej, właściwej diety

Dieta żółwi lądowych z basenu Morza Śródziemnego w naturalnym środowisku składa się prawie całkowicie z roślinności zielnej i sukulentów, włączając trawy, kwiaty, gałązki i bardzo sporadycznie opadłe owoce.

W trakcie okresów opadów deszczy żółwie piją wodę z kałuż, które się wtedy tworzą. Mogą także wykorzystywać strumienie i większe płytkie zbiorniki wodne. W tym czasie również częściej wydalają mocz i równocześnie pozbywają się kredowo- białych pozostałości kwasu moczowego, który utworzył się w pęcherzu moczowym. Nie jest absolutnie prawdą, że dzikie żółwie rzadko piją. Widziałem zarówno Testudo ibera w Turcji i Testudo graeca graeca w Maroku korzystające ze strumieni i oczek wodnych, pijąc wodę obficie (regularnie obserwowałem pijące żółwie bezpośrednio po opadach). W trakcie suchej pory roku żółwie korzystają głównie z zawartości wody w pokarmie, żeby uzupełnić na nią swoje zapotrzebowanie. W niewoli sugerujemy kąpanie żółwi przez 10 minut dwa razy w tygodniu w świeżej, płytkiej wodzie, żeby dopilnować właściwego „stanu nawodnienia” swoich podopiecznych.

W niewoli dieta o wysokiej zawartości błonnika, wapnia i „niskoproteinowa” zapewni dobre funkcjonowanie przewodu pokarmowego i równy wzrost pancerza. „Żółwie śródziemnomorskie” karmione pokarmami dla kotów i psów, lub innymi zawierającymi sporo białka jak np. fasolka, groszek, często zdychają z powodu uszkodzenia nerek lub z powodu tworzenia się kamieni w pęcherzu moczowym spowodowanego krystalizacją moczu. Fasola i groszek zawierają także kwas fitynowy, który, jak kwas szczawiowy, hamuje przyswajanie wapnia. Unikajcie stosowania owoców i warzyw z supermarketów, w których skład wchodzi nieodpowiedni poziom błonnika, nadmierna pozostałość pestycydów. Są też zbyt bogate w cukry. Owoce powinny być podawane bardzo rzadko lub wcale, dlatego, że często powodują biegunkę, rozwój pasożytów w jelicie i kolkę.

Przeczytaj też  Rośliny trujące i potencjalnie niebezpieczne dla legwana zielonego

W momencie planowania diety dla żółwi w niewoli, należy wziąć pod uwagę ich naturalne przyzwyczajenia. W przypadku żółwi pochodzących z basenu Morza Śródziemnego, postaraj się zapewnić mieszankę traw, koniczyny, chwastów i kwiatów (wzbogaconą liśćmi morwy, winogron oraz liśćmi i kwiatami hibiskusa). Żółwie bardzo lubią kaktus- opuncję (Opuntia), która jest bogata w wapń i błonnik. Brak błonnika w diecie spowoduje problemy z funkcjonowaniem przewodu pokarmowego, biegunkę i prawdopodobnie zwiększoną podatność na wiciowce i inne pasożyty.

Pomimo tego że „żółwie śródziemnomorskie” jedzą białko pochodzenia zwierzęcego kiedy tylko mają okazję, (jak większość roślinożernych żółwi), w praktyce prowadzi to do nadmiernego wzrostu i powoduje poważne deformacje pancerza, chorobę nerek, zakłóca ich funkcjonowanie. Tak więc białka powinniśmy unikać całkowicie. Z doświadczenia wiemy, że żółwie karmione białkiem zwierzęcym szybciej zdychają.

Zrównoważona dieta dla „żółwi śródziemnomorskich” może zawierać mniszek lekarski – naturalnie występujący chwast (ważne: musi być wolny od zanieczyszczeń tzn. zbierany w miejscach wolnych od zanieczyszczeń), białą (holenderską) koniczynę (podawać z umiarem bowiem jest bogata w białko)- zarówno liście i kwiaty, liście i płatki róży, oset, sałatę rzymską lub sałatę czerwonolistną – sporadycznie bardzo małe ilości. Nie podawaj sałaty lodowej, jako że zawiera niewielkie ilości witamin, minerałów i niekorzystny stosunek Ca:P.

Większość żółwi lądowych powinna paść się (wpływa to niezwykle pozytywnie na ich ogólną kondycję). Inne wymienione gatunki roślin możemy traktować jako dodatki podawane okazjonalnie (dotyczy to głównie warzyw, sałaty). Nie oferuj kapusty, kapusty chińskiej (bok choy), szpinaku, buraków i jakichkolwiek innych spokrewnionych z tymi, ponieważ zahamowują absorpcję wapnia i mogą powodować poważne problemy zdrowotne.

Przeczytaj też  Sternotherus odoratus - żółw wonny

Jest to szczególnie niebezpieczne w przypadku osobników młodych i samic „w ciąży” (tzn. samic będących w trakcie produkcji jaj). Regularne stosowanie sepii (którą można po prostu pozostawić w terrarium) pozwala żółwiom regulować ilość wapnia w diecie. Niektóre osobniki bardzo to lubią, a inne nie (będą odmawiać). Umożliwiając żółwiom zdobywanie pokarmu w formie wypasania się w sposób naturalny, tak naprawdę pomagamy zwierzętom utrzymywać w dobrej kondycji ich przewód pokarmowy oraz unikać problemu otyłości. Jeśli widzimy tzw. „piramidy” to zazwyczaj wskazuje na to, że albo podajemy żółwiom zbyt dużo „prawidłowego” pokarmu, albo, co jest bardziej prawdopodobne, całkowita zawartość białka w diecie jest zbyt wysoka. Zalecamy stosowanie dobrej jakości wapnia (niezawierającego fosfor) i dodatku witaminy D3 przynajmniej dwa razy w tygodniu, częściej takie dodatki powinniśmy podawać młodym i samicom „w ciąży”.

 

Opracowanie

Oryginalny tekst A. C. Highfield, tłumaczenie Mikołaj Kaźmierczak

Dodaj swoje przemyślenie na temat artykułu